Ocalić wspomnienia – zatrzymać czas
Wystartował
projekt „Druk Wspomnień”
Wspomnienia,
prywatne biografie, rodzinne opowieści stają się coraz bardziej docenianymi
wartościami. Spisywane przez seniorów rodu czy młodych pasjonatów skazane były
niegdyś na żywot ukryty w szufladzie. Inicjatywa „Druk Wspomnień” stawia sobie
za cel pomoc w ich druku w postaci niskonakładowych książek.
Możliwość utrwalenia przeszłości w postaci książki
była do niedawna przywilejem wyłącznie osób sławnych czy bogatych. Publikowanie
rodzinnych opowieści czy wspomnień nobilitowało i świadczyło o wysokim
prestiżu. Obecnie, dzięki rozwojowi techniki i coraz niższym kosztom
przygotowania książki, wydanie wspomnień i prywatnych historii stało się dużo
łatwiejsze. Projekt „Druk Wspomnień” stawia sobie za cel popularyzację
zbierania prywatnych historii oraz pomoc na każdym etapie ich przygotowania i
druku.
- Pomysł
zrodził się spontanicznie. Poproszono mnie kiedyś o przygotowanie do druku
książki – pasjonującej biografii człowieka, który przeżył prawie cały XX wiek,
doświadczając osobiście wszystkich jego pięknych i tragicznych kart. Udało się
wydać te wspomnienia – i zaczęły się zgłaszać kolejne osoby z pytaniem: jak to
zrobić? Wiele osób pasjonuje się zbieraniem rodzinnych czy lokalnych opowieści,
nie wiedząc, jak doprowadzić do ich publikacji. Powstaliśmy po to, aby im w tym
pomóc – mówi koordynator projektu „Druk Wspomnień” Rafał Cekiera.
Projekt
wpisuje się w globalne trendy, które zmierzają do prób zatrzymywania i
zachowywania – wbrew pędzącemu światu – obrazów przeszłości. Publikacje
opowieści dziadka i babci, wspomnień o kimś, kto już odszedł, prywatnych
historii czy kronik organizacji lokalnych są coraz popularniejsze w krajach
zachodnich. Na przekór rzeczywistości, która nie sprzyja zadumie, refleksji i
sięganiu pamięcią wstecz, wydaje się wspomnienia, które stanowią najcenniejszą
– bo prywatną i jedyną w swoim rodzaju, niepowtarzalną – pamiątkę.
Projekt
„Druk Wspomnień” współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej, co
pozwala zmniejszyć koszty produkcji książek. Zaangażowane są w niego osoby z
bogatym doświadczeniem wydawniczym – redaktorzy, graficy, których łączy wspólna
pasja – szacunek dla przeszłości i jej ciekawość. Zajmują się oni każdym etapem
przygotowania książki – dzięki temu jej wydanie jest bardzo łatwe. Na podstawie
dostarczonych materiałów opracowują, redagują i drukują nie tylko prywatne
historie rodzinne, lecz również księgi pamiątkowe instytucji, wydawane z okazji
jubileuszy czy rocznic. - Książki, które wydajemy, są specyficzne, to sejfy
rodzinnych historii – podkreśla koordynator projektu, będąc przekonanym o
zapotrzebowaniu na tego typu wydawnictwa. Zanim projekt oficjalnie wystartował,
już pojawiły się pierwsze zamówienia. – Jesteśmy podbudowani tym, że tak
wiele osób chce utrwalać przeszłość, zostawiać następnym pokoleniom coś
absolutnie wyjątkowego, cennego i niepowtarzalnego – rodzinne historie –
dodaje Rafał Cekiera, zapraszając na stronę internetową projektu (www.drukwspomnien.pl),
gdzie szczegółowo opisane są etapy przygotowania takiej książki.
Powszechne jest poczucie, że czas biegnie coraz szybciej.
Zatrzymać go, ani spowolnić nie sposób. Można jednak ocalić przed zapomnieniem,
zachować w wiecznej pamięci to, co przeżyliśmy. Wspomnienia są najcenniejszą,
bo najbardziej prywatną i niepowtarzalną wartością, jaką posiadamy. Warto
rozejrzeć się wokół, porozmawiać ze starszymi osobami, zachęcić do utrwalenia
ich osobistych przeżyć i doświadczeń.
info@drukwspomnien.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz